Stoliczku, nakryj się! (Jacob i Wilhelm Grimm; tłum. Marceli Tarnowski)

Przed laty żył sobie krawiec, który miał trzech synów, a tylko jedną jedyną kozę. Ale że wszyscy żywili się jej mlekiem, więc dbali, aby koza miała dość paszy, i synowie co dzień po kolei paśli ją na łące. Pewnego dnia najstarszy z braci zaprowadził kozę na cmentarz, gdzie pełno było […]

Read More

Nasz domek (Maria Konopnicka)

Naznosimy piasku, nazwozim kamieniZbudujemy domek z drzwiczkami do sieniZbudujemy domek z jasnymi oknami,Żeby złote słonko świeciło nad nami. A nad naszym domkiem będzie dach słomiany,Z pięknych żytnich snopków równo poszywany.A na dachu będzie gniazdo dla bociana,Żeby nam klekotał od samego rana. A w tym naszym domku będą białe ściany,A na […]

Read More

Krasnoludki (Maria Konopnicka)

Czy to bajka, czy nie bajka,Myślcie sobie, jak tam chcecie.A ja przecież wam powiadam:Krasnoludki są na świecie. Naród wielce osobliwy.Drobny, – niby ziarnka w bani:Jeśli które z was nie wierzy,Niech zapyta starej niani. W górach, w jamach, pod kamykiem,Na zapiecku czy w komorze,Siedzą sobie KrasnoludkiW byle jakiej mysiej norze. Pod […]

Read More

Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków (Jacob i Wilhelm Grimm; tłum. Elwira Korotyńska)

 Pewnego razu podczas zimy siedziała młoda i piękna królowa u okna z hebanowymi ramami i szyła. A, że ślicznie było na świecie i padające płatki śniegu zdawały się być brylantami, zwróciła całą uwagę na piękno natury i zadrasnęła się igłą. Krew trysnęła na puch śniegowy i zabarwiła go na różowo -Ach! jeśliby to dziecię, które […]

Read More

Głupi Maciuś (Józef Ignacy Kraszewski)

O tym głupim Maćku, o którym wam już nieraz może niańki i służące różne dziwne historyjki opowiadały, powiem i ja wam jedną, której może nie słyszeliście. Był sobie raz możny wieśniak, który miał trzech synów, dwóch rozumnych, a trzeciego wszyscy za głuptaska mieli. Ojciec wzdychał, matka płakała, patrząc na niego, […]

Read More