Zamiary Stasia (Maria Konopnicka)

Nieraz sobie myślę o tem,Czem ja będę jak urosnę?Czy kuć będę w kuźni młotem,Czy obrabiać piłą sosnę? Czy też może własną grzędęOrać przyjdzie sochą krzywą?Czy na tratwach flisem będęWisłą spławiał złote żniwo? Czy zapadłszy w puszcze, w knieje,Dzielnym stanę się leśnikiem,Co to nigdy nie blednieje,Choć się spotka z wilkiem, dzikiem. […]

Read More

Przy mrowisku (Maria Konopnicka)

Co to się tak rusza nisko?-To, dziateczki, jest mrowisko.Czyście nigdy nie widziały,Jak ten naród żyje mały? O, to światek jest ciekawy!Ma on swoje ważne sprawy,A choć drobny, tak się trudzi,Że zawstydza dużych ludzi. Miastem mrówek jest mrowisko.Budują je przy pniu blisko,By gałęzi dach zielonyW deszcz przydawał im ochrony. Wnet tam […]

Read More

Stoliczku, nakryj się! (Jacob i Wilhelm Grimm; tłum. Marceli Tarnowski)

Przed laty żył sobie krawiec, który miał trzech synów, a tylko jedną jedyną kozę. Ale że wszyscy żywili się jej mlekiem, więc dbali, aby koza miała dość paszy, i synowie co dzień po kolei paśli ją na łące. Pewnego dnia najstarszy z braci zaprowadził kozę na cmentarz, gdzie pełno było […]

Read More

Nasz domek (Maria Konopnicka)

Naznosimy piasku, nazwozim kamieniZbudujemy domek z drzwiczkami do sieniZbudujemy domek z jasnymi oknami,Żeby złote słonko świeciło nad nami. A nad naszym domkiem będzie dach słomiany,Z pięknych żytnich snopków równo poszywany.A na dachu będzie gniazdo dla bociana,Żeby nam klekotał od samego rana. A w tym naszym domku będą białe ściany,A na […]

Read More

Krasnoludki (Maria Konopnicka)

Czy to bajka, czy nie bajka,Myślcie sobie, jak tam chcecie.A ja przecież wam powiadam:Krasnoludki są na świecie. Naród wielce osobliwy.Drobny, – niby ziarnka w bani:Jeśli które z was nie wierzy,Niech zapyta starej niani. W górach, w jamach, pod kamykiem,Na zapiecku czy w komorze,Siedzą sobie KrasnoludkiW byle jakiej mysiej norze. Pod […]

Read More